1999 Depeche Music (DMP 005) Dutchman IV Black horse Akademik song 5 4 Tchat Cocoon Stainless Steel Rat’s revenge TEMP Córka rybaka* Hymn Live or die- Remix’99 New year’s day** Nosnik: płyta CD-R * Rudi Schuberth ** The Edge & Bono Cocoon (DMM 005, 1999 rok) Cocoon - Single Mix Live or die - Oryginal Cocoon - Minimal Live or die - Disco mix Cocoon - Longer Live or die - Remix’99 Nosnik: CD-R TEMP (DMM 006, 2002 rok) TEMP - single mix New year’s day* - quaiet mix Tchat - more tchat Dutchman IV - reprise New year’s day* - V2 TEMP - after mix Nosnik: taśma magnetofonowa * The Edge & Bono   Dekompozycja - Krzysztof Makles, z wyjątkiem New Year's Day - Bono/the Edge oraz Córka rybaka - Rudi Schuberth oraz teksty: Temp - Tomasz Budzyński. Dutchman IV dedykuję Philipowi K. Dickowi, Stainless Steel Rat's Revenge - Harremu Harrisonowi. W celach dekompozycyjnych wykorzystano program DigiBooster Pro na komputerze Amiga. Grafiki przygotowano na komputerze Amiga. Nagrań dokonano w Babka's Studio w Szczecinie. Inżynier nagrań - Piotr 'Murphy' Martyniuk. Komentarz: Mój piąty materiał, został wydany w momencie, gdy studia miały się ku końcowi. Przygotowany został przede wszystkim na komputerze Amiga 1200, ale kilka utworów pochodzi jeszcze z czasów Amigi 500.  Jakoś tak lubię mieszać stare z nowym. DigiBooster Pro okazał się świetnym trackerem. Jak zwykle pojawiły się sample, które sam pozyskiwałem. I tak znalazły się tutaj fragmenty wypowiedzi z imprezy w akademiku (Akademik song 5 - ostatni!), czy też sample z wypowiedziami zawodników NBA. Udzieliłem się także wokalnie w kilku utworach. Język utworów bliżej nieznany, lub polski, lub imitacja angielskiego. Strasznie zmasakrowałem utwór zespołu U2, i bardzo za to przepraszam. W utworze Black horse słychać sample brzmień z syntezatora Korg Poly-800. Kontynuacją cyferkowych utworów jest 4. Pojawiły się dwa covery, jeden polski (Córka rybaka), i drugi, wspomniany już, New year’s day U2. Moi faworyci: Dutchman IV (pierwsza wersja tego utworu brzmiała inaczej, ale przez pomyłkę skasowałem go, i musiałem, z pamięci, zrobić od nowa), Black horse, Cocoon, TEMP. Ogólnie materiał, jak zwykle,  “ciemny”, ciężki, będący kontynuacją płyty … And juice for all. Do materiału zasadniczego przygotowałem dwa single, a właściwie maxi single. Od tego momentu przestałem wydawać zwarte płyty typu maxi. Pierwszy to Cocoon z ciekawą  stroną B: Live or die.  Drugi singiel to oczywiście TEMP, z wariacją na temat utworu New year’s day zespołu U2. Oczywiście strasznie zmasakrowałem to nagranie.